Blog

środa, 19 czerwca 2013

Roztopiona czekolada
W końcu mamy tą wysoką temperaturę na dworze o której marzyliśmy od listopada ;P Kilka dni i lato!!! A następnie wakacje. Jak pięknie to brzmi z ust nauczyciela: udanych wakacji i do zobaczenia we wrześniu ;3 W takie upalne dni nie ma się ochoty ani na wysiłek fizyczny ani psychiczny.  Dlatego wymyślone są wakacje ;) Najlepsze co może istnieć. Najchętniej jedzie się wtedy nad jeziorko, na basen lub nad morze jeśli oczywiście ktoś ma takie możliwości ;) Jeżeli chodzi o takie dni po szkole to ja wybieram jeziorko...dzisiaj też się na nie wybieram :D Ma być sporo znajomych osób nad jeziorem na które jadę więc mam nadzieję, że nie będę się nudzić ;) 
 A tą piosenkę cały czas mam w głowie ;D 
Chodzę do szkoły, różne stopnie zbieram:
szóstki i piątki, i jedynki nieraz. 
Uczę się dzielnie od niedzieli do soboty,
Lecz ciągle po głowie mi chodzi taki motyw, 
że jeszcze tylko 
Wrzesień, październik, listopad,
grudzień, styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec
i... 

Ref.:
Wakacje, znów będą wakacje, 
Na pewno mam rację wakacje będą znów!

Chodzę do szkoły tydzień za tygodniem, 
Często jest mi dobrze, czasem niewygodnie... 
Niewygodnie wtedy, gdy się nauczyć trzeba, 
Lecz ciągle po głowie mi chodzi taki temat, 
że jeszcze tylko listopad, grudzień, styczeń, luty, marzec 
Kwiecień, maj, czerwiec
i... 

Ref.:
Wakacje, znów będą wakacje, 
Na pewno mam rację wakacje będą znów!

Chodzę do szkoły miesiąc za miesiącem. 
Zaraz będą święta, a w święta jest dobrze.
Potem już półrocze - stopnie każdy widzi.
No więc czemu tata chodzi i się dziwi,
że jeszcze tylko styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec
i... 

Ref.:
Wakacje, znów będą wakacje, 
Na pewno mam rację wakacje będą znów!

Chodzę do szkoły i chodzę z Agatą,
Wiosna już przyszła, nie ma rady na to... 
Uczyć mi się nie chce, no, ale się przymuszam.
Po głowie chodzi myśl, która ciągle mnie wzrusza 
że jeszcze tylko kwiecień, maj, czerwiec
i... 

Ref.:
Wakacje, znów będą wakacje, 
Na pewno mam rację wakacje będą znów!

Chodzę do szkoły, bo każdy gdzieś chodzi -
starsi do pracy, a do szkoły młodzi.
Często jest mi dobrze, a czasem niewygodnie... 
Wciąż ta myśl, nie mogę się uwolnić od niej,
że jeszcze tylko maj, czerwiec
i... 

Ref.:
Wakacje, znów będą wakacje, 
Na pewno mam rację wakacje będą znów!

Chodzę do szkoły, koniec roku za pasem. 
Stopnie na cenzurze, tata czeka z pasem.. 
I róbta co chceta, ale najpierw pomyślta.
Już koniec nauki, błąka mi się myśl ta, 
że jeszcze tylko No co? nic już nie zostało? To znaczy... 

Ref.:
Wakacje, znowu są wakacje.
Na pewno mam rację wakacje znowu są. 
Wakacje, znowu są wakacje. 
Na pewno mam rację wakacje znowu są. 

I koniec wakacji i śpiewamy od nowa. 
Chodzę do szkoły, różne stopnie zbieram,
Szóstki i piątki, i jedynki nieraz... itd, itp, itd,itp,itd,itp, itd, itp...





wtorek, 18 czerwca 2013

Przydałoby się opisać ten weekend i wypad nad jezioro, ale napisze o czymś innym... Ludzie się rozchodzą i schodzą choć mówimy, że nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy...ciekawa jestem czy te osoby które jednak zaryzykowały i ponownie ze sobą były lub są to czy one  zadowolone są ze swojego wyboru,że jednak wrócili do siebie. Możliwe,że w niektórych przypadkach nie żałuje się podjętej decyzji, ale niestety czasami to całkiem inaczej się kończy -,- Przez niektóre związki człowiek wpada w depresje, nic go nie cieszy, coraz częściej myśli o samobójstwie. Taka osoba  woli się zabić niż brać udział w tym zbiorowym szaleństwie tego świata. W niektórych przypadkach da się z tego wyjść ale dla niektórych to już jest koniec. Nic nie widzą oprócz tej przepaści, która prowadzi donikąd. Co nie jest trafnym spostrzeżeniem przez te zdesperowane osoby, bo patrzą tylko na początek tej drogi, która jest najgorsza,ale nie zdają sobie z tego sprawy,że za kilka metrów tej trasy którą mają do przebycia, kryje się coś o czym by nigdy nawet nie pomarzyli. Nie warto się poddawać, bo zazwyczaj poddajemy się w najgorszym czasie, a nie wiemy, że tuż za rogiem czeka na nas to czego tak bardzo pragnęliśmy.  Na widok takich zagubionych osób serce się kraja. Nienawidzę  patrzeć na ludzi cierpiących. W ogóle jak można z łatwością skrzywdzić drugą osobę, to dla mnie nie pojęte. Dlaczego właściwie ludzie mają takie negatywne zdolności, raniące innych? W żadnej znajomości, przyjaźni, miłości itp. nie może obejść się bez  przykrości -,- Dlaczego też boimy się spojrzeć prawdzie w oczy i się przyznać do błędu? Dlaczego w ogóle tyle tych błędów popełniamy i do żadnego nie potrafimy się przyznać tylko zawsze znajdziemy winnego? Wiele jest tych pytań wrzuconych w wielki wir nieznanego i na które nie znamy odpowiedzi, bo ludzie nie interesują się już takimi sprawami. Pytanie czy kiedykolwiek na nie poznamy odpowiedź? Chyba tylko wtedy gdy na te wszystkie pytania kryjące się pod naszą cząstką intelektualną odpowiemy sobie sami. Taka długa droga jeszcze przed nami do przejścia, a niektórzy nie zdążyli  nawet wystartować i już zakończyli swój maraton życiowy...To smutne, gdy ktoś odbiera sobie życie przez drugiego człowieka -,- w ten sposób nie sprawiamy przykrości osobie przez którą wylaliśmy potok słonych łez tylko właśnie w ten sposób krzywdzimy samego siebie. Poddajemy się i nie walczymy, a to wszystko jest spowodowane lękiem przed porażką i przed tym,że spadniemy w jeszcze gorsze miejsce niż jesteśmy. Nie warto się bać życia, bo przecież żyjemy po to by walczyć ze wszystkimi ludzkimi wadami i żeby je korygować.               Ale wymyśliłam TEMAT ;) no nie ma co :p Takie bzdury na dobranoc  ;*

piątek, 14 czerwca 2013

Przepraszam,że od środy nic nie napisałam, ale dużo się wydarzyło...nawet nie mam siły o tym pisać i może też dlatego,że nie chcę. Na jutro zaplanowany wyjazd nad jeziorko z osobami z klasy. Zapowiada się udany dzień, ale zobaczymy jak naprawdę będzie...Oby pogoda nam niczego nie zepsuła ;P - ♥Weekend♥

środa, 12 czerwca 2013

Nie wiem o czym mam napisać...siedzę na lekcji informatyki i pani zaraz będzie sprawdzać nasze blogi. Może powstawiam wam tylko jakieś zdjęcia? Nie mam pojęcia-,- Jest za ciepło żebym była w stanie coś sensownego wymyślić...







wtorek, 11 czerwca 2013

Na pewno większość z was przeżyła już zawód miłosny, ja z resztą też...W sumie to każdego czeka. Chłopcy gdy czegoś chcą muszą to zdobyć np. mają tak z dziewczynami. Oni mają podryw wkodowany do łba już od małego, bo u chłopaków to naturalna rzecz, oni się z tym czymś rodzą.Tylko najgorsze to jest w tym, że gdy już dostaną to czego chcieli (mam namyśli dziewczynę) to im się zaczyna nudzić i olewają ją, już nie jest dla nich taka ważna jak to było kiedy się o nią starali i kiedy dla niej byli tacy słodcy i zaczną się za kolejną rozglądać...nie zważają na uczucia tej właśnie dziewczyny, nie pomyślą jak ona może się czuć gdy oni nie mają czasu nawet by napisać do niej już nie mówiąc o spotkaniu...to właśnie jest prawdziwy chłopak XXI wieku- smutne, ale to jest rzeczywistość. Niektóre dziewczyny to też niezłe ziółka, ale to chyba częściej właśnie chłopak zawala wszystko. Czasami zastanawiam się dlaczego musi właśnie tak wyglądać miłość nastolatków no i nie tylko...Tak często młodzi ludzie są ranieni przez osoby trzecie,a to odbija się w dalszym życiu. Jeżeli mówi się na jakąś dziewczynę jędza bez serca czy coś w tym typie to znaczy,że oddała komuś serce i nie potrafiła go przyjąć z powrotem, bo wróciło do niej całe rozdarte i nie była wstanie przywrócić go do poprzedniej wersji. Rzucamy w przestrzeń świata pytanie ' Dlaczego ludzie z taką łatwością i radością ranią innych i łamią im serca, a przy tym mają satysfakcje z tego?' Do tej pory nikt nie potrafi sensownie odpowiedzieć na to pytanie wciąż czekamy na odpowiedź...


poniedziałek, 10 czerwca 2013

No i po biwaku ;( Reasumując było świetnie, ale strasznie króciutko...te 3 dni zleciały jak parę godzinek. Tak już jest z tymi klasowymi wycieczkami. Jestem wykończona, ale jakoś muszę funkcjonować, inaczej nie da rady :) Nie będę opisywać całego pobytu w Międzyrzeczu, bo długo by tu pisać, a mi się nie chce ;D Teraz to czekam tylko na wakacje i na najlepszy młodzieżowy obóz ^.^ Jeszcze 17 dni :)))))





czwartek, 6 czerwca 2013

Jutro biwak...nareszcie!!! Czekaliśmy na to rok ...pierwsza klasowa wycieczka w gimnazjum ;D Mam nadzieję, że pogoda nam nie zepsuje tego wyjazdu. Do wakacji zostało nam 21 dni 5 godzin i około 40 minut, a i tak większość z nas już żyje wakacjami...coraz częściej wracają wspomnienia z ubiegłorocznych wakacji ;) każdy z nas zapewne marzy o tym, aby te wakacje były jeszcze lepsze...ale to zależy tylko od nas jak ten wakacyjny czas zagospodarujemy...ja chce już 28.06.2013r. Mam już dosyć szkoły, chce wakacje!!!!!!!!!!! Ostatnio dowiedziałam się,że kilka ważnych dla mnie osób nie pojedzie na obóz na który tak się cieszyłam i teraz z tą informacją,że tych osób może tam nie być i,że bez nich to już nie będzie to samo to moja radość troszkę przygasła.I dochodzę do wniosku,że chyba nie warto planować, bo i tak wszystko się pokrzyżuje -,-




środa, 5 czerwca 2013

Nie ma to jak choroba ;( Niektórzy cieszą się z choroby, bo nie chodzi się wtedy do szkoły, ale ja nie lubię mieć zaległości tym bardziej, że to końcówka roku szkolnego i było by nie fajnie załapać marne punkty-,- Na szczęście mi już jest lepiej i jutro normalnie idę do szkoły. Mam nadzieję,że do piątku już całkowicie będzie ze mną dobrze, bo jak będzie inaczej to nie pojadę na biwak, a tego nie chcę.  Nie to żebym was zmuszała czy coś,ale było by miło jakbyście życzyli mi szybkiego powrotu do zdrowia ;D


poniedziałek, 3 czerwca 2013

Poniedziałek to chyba najgorszy dzień tygodnia-,- ale mimo wszystko dzisiaj całkiem mile go spędziłam :D W szkole jak to w szkole- nudnooo, ale po sql było ok ...z przyjaciółką zrobiłyśmy sobie parę fotek i macie tu efekty, a ja mykam się uczyć na klasówkę :D


niedziela, 2 czerwca 2013

Koniec tego niby "długiego" weekendu ;( Masakra... i jeszcze ta "piękna"dobijająca  pogoda -,- Nic mi się nie chce w takie dni, ale pewnie nie jestem sama ;p Mam nadzieję, że szybko te 5 dni do piątku zleci...Nie mogę się już doczekać klasowego biwaku :D Teraz powinnam się uczyć,ale problem w tym,że mi się w ogóle nie chce -,- Niespełna miesiąc nam został do wakacji a ja jeszcze mam tyle sprawdzianów i prac klasowych jakby to był dopiero początek roku szkolnego. Załamanie...



sobota, 1 czerwca 2013

Nie będę was dzisiaj zanudzać relacjami z dzisiejszego dnia choć był jeszcze ciekawszy niż wczoraj :D  Jestem zmęczona więc dużo nie napisze ;p Szczerze to nawet nie wiem co mam napisać -,- chyba wstawię tylko zdjęcia, bo raczej dzisiaj już  niczego nie wymyśle...został 1 miesiąc do wakacji więc można się już nimi na swój sposób powoli cieszyć ;3 Macie trochę lata












piątek, 31 maja 2013

31 maj- co to był za dzień...wrażenia jak nigdy ;D Mądra ja, Kama i Pati wybrałyśmy się rowerami za miasteczko porobić sobie zdjęcia. Ok pomysł spoko, towarzystwo tym bardziej i pogoda z resztą też, więc pojechałyśmy. Lecz droga jaką jechałyśmy już nie była tak wspaniała- dziury i kałuże-,- i kto mógł nas w tą drogę wprowadzić oczywiście, że Patrycja... Po jakiejś 1h byłyśmy na miejscu :) Ucieszone, że już w końcu na miejscu i wreszcie sobie porobimy zdj zaczęłyśmy szukać jakiegoś ogarniętego miejsca na parę fotek. Jest ok znalazłyśmy po czym- pstryk 2 zdj i co? i zbliżająca się do nas burza ;( Dobra uciekamy do Ady. Jesteśmy u Ady, a jej nie ma. Jak Ady nie ma to do Błażeja :) Błażej wyszedł i naprawił mi od razu nóżkę od roweru z którą coś mi Pati zrobiła podczas jazdy. Wreszcie przestało padać :D Dobra jedziemy do domu. Po drodze odwiedziliśmy jeszcze Krzysia- sympatie Pati :D I Baniaka, który przejechał z nami resztę drogi :) Jedziemy...wszystko fajnie ładnie, a tu nagle zaczęło znowu padać, dobra jak pada to niech już pada i tak drzewa nas trochę osłaniają-,- ale nagle z za zakrętu wyjechał jakiś idiota i mnie i Kamę ochlapał ;/... WKURZONE NA MAXA-,- Dobra nic już nie poradzimy i tak czy owak mokre... Po jakichś 30 minutach dotarliśmy do domu Patrycji, a Kama już pojechała do siebie...Mieliśmy z nią zaraz wyjeżdżać do mnie tylko miałyśmy pokazać Baniakowi którędy ma wracać do domu i miało to nam zająć jakieś 5-10 minut max, a te 5-10 minutek przeobraziło się w 2 piękne godzinki o.0 W końcu o 19 wyruszyłyśmy do mnie, gdzie miałyśmy zrobić plakat już 3 raz ten sam. Po czym okazało się, że nie mamy tego co trzeba na ten plakat i praktycznie nic nie zrobiłyśmy, ale to było do przewidzenia plus jest tylko taki z tego naszego robienia plakatu,że Patrycjuszka śpi u mnie ;3 Jest za 10 21zachciało mi się płatków, a o 21 zamykają sklep ;D ale nam to lata i powiewa i wybieramy się do sklepu w którym prawie nas zamknęli :)))) ogólnie Kamcia stwierdziła,że były to jej chyba najlepsze imieniny bo w tym dniu tyle mieliśmy frajdy,że tego nie da się opisać, ale chyba wiadomo o co mi chodzi bo ja tak w skrócie tu opisałam ten dzień ale jak bym miała tak po kolei wam go tutaj opisać to by nikt nawet połowy nie przeczytał choć nie wiadomo jaki by był ten opisany dzień zaje*isty :p Dobra kończę bo jeszcze tego wam się nie będzie chciało czytać jak zobaczycie ilość literek ;*




środa, 29 maja 2013

MIŁOŚĆ
Ach... zakochani jak oni są słodcy i uroczy ♥Trudno w tych czasach spotkać kogoś do kogo darzyli byśmy uczcie głębsze niż sympatia, a ten ktoś by nasze uczucie odwzajemniał, ale jeśli dobrze się szuka to pewnego dnia się odnajdzie lub sam do nas przyjdzie, tylko nie możemy się poddać i tracić nadziei.Trzeba wierzyć, że jednak go  odnajdziemy...Miłość Cię dopadnie wtedy kiedy przestaniesz nią żyć...a teraz zasłodzę Bloga :D 








STOP PRZEMOCY !!!

 http://www.youtube.com/watch?v=v-mZ2xFrGqM



Przyjaźń 
♥To nie jest coś co można dostać od tak...prawdziwa przyjaźń to jest coś niepowtarzalnego.Po pierwsze na przyjaźń trzeba sobie zasłużyć. Przyjaciel powinien być w stosunku do nas uczciwy.   Nie można tym mianem określić obojętnie jaką osobę. Przyjaźń budujemy z kimś wyjątkowym, z kimś kto odgrywa ważną rolę w naszym życiu i nadaje mu barw ;) Nie da się jej kupić ani wymusić, bo ona jest bezcenna...Prawdziwa przyjaźń przetrwa wszytko. Przyjaciel będzie przy tobie na dobre i na złe. On zawsze cię przytuli, wysłucha, zrozumie i jak będzie taka potrzeba to też pocieszy ;D To jest osoba na którą możesz zawsze liczyć i której ufasz jeszcze bardziej niż sobie. Ja osobiście mam takiego kogoś w swoim życiu i się bardzo z tego powodu cieszę bo nie każdy zasmakował przyjaźni...ale nawet jeśli do niektórych osób przyjaźń jeszcze nie dotarła to nie obawiajcie się ona i tak was dopadnie  prędzej czy później tak samo jak miłość...Tylko to od was już będzie zależało jak długo ta przyjaźń będzie trwać...♥





♥♥♥Muzyka ♥♥♥
Na pewno każdy z nas zadał sobie kiedyś takie pytanie : Ile właściwie jest gatunków muzycznych? A tak na prawdę nie da się podać dokładniej liczby gatunków muzyki, bo nikt nie zna takiej liczby. Liczenie tego nie miałoby sensu, ponieważ podział na gatunki jest rzeczą trudną do ustalenia. Zapewne mało która osoba słuchała każdego rodzaju muzyki. Ja osobiście nie ograniczam się jeśli chodzi o muzykę do jednego gatunku.  Słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho czasami nawet nie wiem jaki to jest styl muzyczny, ale przecież nie o to chodzi żeby wiedzieć jakiego rodzaju muzyki się w danym momencie słucha tylko ważne żeby nam się podobało to czego słuchamy :D W sumie to bez muzyki było by nudno...każde zajęcie czy w domu czy w pracy czy gdzie kol-wiek lubimy sobie umilać poprzez słuchanie muzyki ;) Nie wyobrażam sobie życia bez niej.



wtorek, 28 maja 2013

FILMY ♥

Jaki jest wasz ulubiony film? Ja osobiście mam wiele ulubionych filmów ale jak bym miała tak porozdzielać na gatunki to na pewno każdy gatunek miałby przynajmniej po jednym ulubionym filmie...Jak widać ostatnio pogoda nie sprzyja no przynajmniej u mnie i w weekend postanowiłam sobie obejrzeć film pt."Pamiętnik". Jest to film romantyczny i bardzo wzruszający. Trwa on jakieś 2h i ja przez około 2/3 filmu ryczałam, tylko potem jak się zobaczyłam w lustrze to się sama siebie przeraziłam: oczy napuchnięte, zaczerwienione, załzawione.Nie mogę nic więcej napisać bo czas mnie goni i mam jakieś 3 minuty jeszcze więc napisze tylko tyle, że jest to jeden z najwspanialszych filmów jaki kiedykolwiek oglądałam i gorąco go polecam wszystkim dziewczyną choć chłopak też może sobie go obejrzeć...♥ 





Wakacje 2013 wszyscy czekamy!

Gdzie wybieracie się na wakacje? Ja osobiście wybieram się 3 raz z rzędu na obóz organizowany przez moją szkołę do Pogorzelicy :) To miejsce nie równa się z żadnym innym. Dla tego obozu byłam w stanie zrezygnować z  wyjazdu do Egiptu, a moja przyjaciółka z Bułgarii...Na prawdę tam jest świetnie. Nic nie przypomina tam tej codziennej szarej i monotonnej rzeczywistości jak w miasteczku z którego pochodzę- przykre, ale prawdziwe. Niby to zwykły obóz jak każdy i niczym się nie wyróżnia, a jednak jest tam coś co przyciąga do tego miejsca, nie można go odwiedzić  tylko raz.Tam się powraca co roku. Najlepsza jest niepowtarzalna ekipa z obozu. Z nimi jesteś w stanie zrobić wszystko. Nawet gdy zdarzy się ponury, zimny i  deszczowy dzień w którym normalnie byś nie miał ochoty na nic to tam wręcz przeciwnie z tymi ludźmi nie da się nudzić nawet w taki brzydki dzień...Ale na szczęście trafiamy na ładną pogodę tylko czasami matka natura robi nam na złość :D Ogólnie mam nadzieję, że obóz 2013 będzie jeszcze lepszy niż w 2011 i 2012 ;3