No i po biwaku ;( Reasumując było świetnie, ale strasznie króciutko...te 3 dni zleciały jak parę godzinek. Tak już jest z tymi klasowymi wycieczkami. Jestem wykończona, ale jakoś muszę funkcjonować, inaczej nie da rady :) Nie będę opisywać całego pobytu w Międzyrzeczu, bo długo by tu pisać, a mi się nie chce ;D Teraz to czekam tylko na wakacje i na najlepszy młodzieżowy obóz ^.^ Jeszcze 17 dni :)))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz